środa, 16 września 2015

Jesień niedobra, smutna i depresyjna...

Siemanko!
   Dzisiaj będzie o… Jesieni… A raczej jak ją przetrwać bez deprechy.
   Ja jestem osobą ciepłolubną i zbliżająca się nieubłagalnie  jesień, a po niej zima działają na mnie negatywnie. Pomijając fakt, że z natury jestem też pesymistką, jesień powoduje, że zmieniam się w marudzącego, wiecznie zmęczonego, niezadowolonego ze świata stworka. Nie chce mi się kompletnie nic. Najchętniej zakopałabym się pod cieplutkimi kocami z cytrynową herbatką w ręce i stosem dobrych książek wokół.
   No ale w tym roku powiedziałam sobie dość.. Podzielę się z wami moimi i  znalezionymi w internecie sposobami jak tą okropną jesień przeżyć.
znalezione. 


Moje sposoby:
  1. Wysypiaj się! – czyli nie wolno siedzieć po nocach na facebooku tylko grzecznie się położyć do łóżeczka. :D
  2. Ubieraj się na tzw. Cebulkę. – jeśli nie chcesz się przeziębić i denerwować z powodu zatkanego nosa to polecam ten sposób. Niestety jesień potrafi zaskakiwać i wychodząc z domu możesz mieć ładną pogodę, a po godzinie możesz zmoknąć.
  3. Pij herbatkę z cytryną. – nie wiem jak dla was, bo dla mnie to jest lek na całe jesienne zło, poza tym rozgrzewa jak jest zimno. J
  4. Ćwicz! – wiem co piszę. Jak nie ćwiczyłam nie miałam energii, ani siły do życia. Nie piszę tu, żeby wyciskać z siebie siódme poty ale kilka ćwiczeń z rana dobrze Ci zrobi.
  5. Zajmuj się czymś co Cię uszczęśliwia – jak będziesz miał/a co robić, nie będziesz mieć czasu na siedzenie i marudzenie. A jeśli będziesz robić coś co kochasz czas będzie biegł Ci szybko i będziesz w dobrym humorze. Ja osobiście zajęłam się blogiem, czytaniem książek i powoli pracą nad opowiadaniem..
  6. Bierz ciepłą kąpiel lub prysznic – uwielbiam to! Zwłaszcza z pachnącym żelem do kąpieli. Rozgrzewa i relaksuje po męczącym dniu.
  7. Słuchaj pozytywnej muzyki. - nic mnie tak nie rozrusza w brzydką pogodę jak letnie hity w słuchawkach. 


Sposoby z Internetu:
  1. Wizyty w saunie. – zrekompensują brak słońca i trochę Cię ożywią.
  2. Jedzenie czekolady. – oczywiście kostkę, a nie całą tabliczkę. :D Podnosi poziom endorfin w organizmie.
  3. Filiżanka kawy z rana. – podobno pobudza. Ja wam nie powiem, bo kawy nie piję ale Wy możecie spróbować. :D
  4. Odżywiaj się odpowiednio. - jesienią i zimą można jeść bardziej kalorycznie. Oczywiście nie chodzi o to, że z czystym sumieniem możesz pochłaniać fast foody, Ważne jest to by jeść zdrowo i dostarczać sobie odpowiednie składniki odżywcze. Najważniejszym posiłkiem jest oczywiście śniadanie. Bez niego lepiej nie wychodzić z domu, bo skutecznie popsujemy sobie humor na cały dzień.
 
Nie ma to jak jesienny styl. :D
   I to chyba najważniejsze. Ja mam zamiar je stosować by te ostatnie miesiące roku przeżyć jak najlepiej.  Może z pesymistki zamienię się w optymistkę? 
   Wiem, wiem… Nie mam na co liczyć, ale pomarzyć można. :D

  Żegnam was i zapraszam do komentowania!
  Czekam na Wasze opinie dotyczące bloga.

  Może podzielicie się ze mną swoimi sposobami na jesienna słotę?


4 komentarze:

  1. Ja osobiście uwielbiam jesień i ten klimat. Jest to moja druga ulubiona pora roku... zaraz po wiośnie :) Wystarczy odpowiednie podejście, działanie a dostrzegamy, że jesień wcale nie jest nudna ani depresyjna :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :) Również napisałam post o jesieni

    http://lifeofbitch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesień...cóż wolę wiosnę ;p
    Moje sposoby to spacery w wolnym czasie, gorąca herbata z cytryną + muzyka. Idealne połączenie.
    Ale wiadomo, że są obowiązki wiec większość mojego czasu to nauka.
    Fajny blog ;) +obserwuję.
    Zapraszam do obserwowania mojego... http://pauluuuu.blogspot.com/
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X